Tak, jak powiadamia tytuł – kolekcjonerem może zostać każdy, a kolekcjonować można wszystko. Jednak czego wymaga się od prawdziwego kolekcjonera? Czy zbieranie opakowań po słodyczach z lat osiemdziesiątych jest już kolekcjonerstwem?
Jako dziecko zbierasz karty ze sławnymi piłkarzami. Kilka lat później okazuje się, że te karty swoje pierwsze wydanie miały 20 lat wcześniej. Lub jeszcze więcej. O posiadanych kartach wiesz każdą informację – kiedy dokładnie ją wypuszczono, czy jak długą drogę przeszła zanim trafiła do danego miejsca. Zaczynasz interesować się tymi, których nie masz. Inwestujesz w poszukiwania pewną sumę pieniędzy, by móc w albumie wypełnić wszystkie puste miejsca.
Kolekcjonowanie, uprawiane konsekwentnie, zaczyna być formą uzależnienia. Zależy nam, aby do upragnionej kolekcji zebrać wszystko. I to naprawdę może być każda rzecz jaką jesteśmy w stanie wymyślić, niekoniecznie wyłącznie obrazy i sztuka współczesna.
U podstaw kolekcjonerstwa stoją numizmatyka i filatelistyka. Czyli kolejno, kolekcjonowane monet, banknotów, ogółem pieniędzy oraz kolekcjonowanie znaczków. Najważniejsze i dalej cieszące się niesłabnącą popularnością. Współcześni kolekcjonerzy są nimi tak samo zainteresowani, jak ci sprzed stu lat.
Kolejną pozycją na liście rzeczy współcześnie kolekcjonowanych jest malarstwo czy zdobywanie pierwszych wydań książek. Trzeba jednak zastrzec, że wymaga to naprawdę dużych nakładów finansowych. I potrzebne jest praktyczne rozeznanie, aby móc rozpoznać falsyfikaty. Albowiem, tak jak rynek kolekcjonerski, kwitnie także rynek ludzi, którzy chcą zarobić na niewiedzy czy ignorancji kolekcjonerów.
Naprawdę dużą ilością hobbistów cieszy się także modelarstwo i budowanie własnych modeli, na przykład samolotów z okresu II Wojny Światowej. Szczególny związek ma z modelarstwem także rozwój kina i gier komputerowych. Kolekcjonuje się figurki postaci czy sławnych osobistości.
Przede wszystkim powinno się odróżnić kolekcjonowanie od zbieractwa. Ważną kategorią staje się wtedy wspomniana już wiedza, która pozwala rozsądnie i świadomie rozbudowywać swoje hobbystyczne kolekcje. Należy uczyć się o obiektach, które już się posiada, ale także przyglądać się temu, co dopiero chce się zdobyć. I trzeba pamiętać, że kolekcjonowanie ma przede wszystkim sprawiać przyjemność.
Teraz wystarczy wymyślić tylko, co nam się podoba i… zacząć.
Ewa Ziętek
Używamy cookies