W obecnych czasach możemy łatwo zaobserwować, że znajomość tylko jednego języka obcego jest już niewystarczająca. Coraz częściej, zaczyna dotyczyć to również dzieci w wieku przedszkolnym. Rodzice nieustannie starając się nadążyć za trendami na świecie, zapewniają swoim pociechom 3 języki na raz. Czy jest to potrzebne? W jakim wieku najlepiej zacząć naukę języków obcych, by nadążyć za światem i nie zwariować?
Język angielski jest uważany za jeden z najbardziej rozpowszechnionych języków na świecie. Głównym powodem potwierdzającym ten fakt, jest używanie go w większości państw. Jego wszechobecność motywuje nas byśmy znali chociaż podstawy. Już przy minimalnej znajomości możemy w pewnym stopniu porozumieć się z obcokrajowcami za granicą.
W dzisiejszych czasach nauka języka obcego rozpoczyna się już w przedszkolu. Ambitni rodzice samodzielnie bądź z pomocą szkół językowych zajmują się edukacją swojego potomstwa. Decydują się na taki krok jeszcze przed posłaniem ich do instytucji edukacyjnej. W ten sposób chcą zapewnić swoim pociechom jak najlepszy start w życiu. Często decyzję tą podejmują z powodu konkurencji w rodzinie oraz wśród znajomych.
Najlepszym sposobem na nauczenie angielskiego dzieci jest wybranie szkoły językowej, która gwarantuje przygotowanie zajęć według potrzeb konkretnego ucznia. Uwzględniane są jego predyspozycje oraz zapewniana motywacja do dalszej nauki w chwilach zwątpienia. Do kształcenia wykorzystywane są nowoczesne metody, które obejmują interaktywne pomoce edukacyjne oraz zajęcia dodatkowe. Ciekawym sposobem nauki jest oglądanie filmów w obcym języku z aktywnym uczestnictwem w równocześnie prowadzonym dialogu opisującym sytuacje na ekranie. Angielski dla dzieci w szkole daje dodatkową możliwość żywej nauki wykorzystywaną na wakacyjnych wyjazdach językowych. Pociechy przebywając z rówieśnikami i nauczycielami, mogą przez wspólną zabawę naturalnie przyswajać wiedzę. Wybierając szkoły angielskiego dla dzieci, rodzice mają stały wgląd do robionych przez nie postępów.
Nauczanie dzieci angielskiego w wieku przedszkolnym i młodszym daje widoczne postępy w przypadku zachowania ciągłości podawanej wiedzy. Główną zaletą nauki języka obcego z wyprzedzeniem wieku szkolnego jest oswojenie się z nim. Jest to szansa dla dziecka na naturalne zanurzenie się w języku obcym, co pozwoli w przyszłości zniwelować stres związany z popełnionymi przy nauce błędami. Należy pamiętać również, że dzieci przyswajają wiedzę szybko i swobodnie, bez większego wysiłku. Dlatego istotne jest zapewnienie stosownej metody nauczania, uwzględniając ich potrzeby, możliwości te dają różnorodne formy zabaw. Przy odpowiednio prowadzonych zajęciach dziecko łatwiej się uczy.
Według naukowców naukę języków obcych najlepiej zacząć jak najwcześniej. Podjęcie nauki przez dzieci w wieku około 6 roku życia działa pozytywnie na rozwój intelektualny. Dzięki temu są w stanie szybciej i efektywniej uczyć się, co wpływa na późniejsze wyniki w szkole.
Z badań, jakie przeprowadzili uczeni, wynika, że dzieci przyswajają wiedzę na dwa sposoby. Pierwszy — symultaniczny to znaczy równoczesne, naturalne przyswajanie dwóch języków. Głównie dotyczy to dzieci, które otrzymują możliwość żywego kontaktu z różniącymi się językami.
Jeśli chcemy wychować dwujęzyczne dziecko, powinniśmy wprowadzić kształcenie go przed 3 rokiem życia. Rodzice pochodzący z dwóch różnych krajów nie są jedynym wyznacznikiem umożliwiającym wielojęzyczność.
Drugi sposób, tzw. następczy, czyli sekwencyjny, jest tradycyjną metodą nauczania stosowaną do dzieci w każdym wieku. Tę formę wprowadzamy dopiero w momencie, gdy dziecko opanowało swobodną komunikację w swoim ojczystym języku. Plusem takiego rozwiązania jest to, że dziecko nie będzie przeplatać słów z różnych obcych języków w jednej wypowiedzi.
Decydując się na wprowadzenie nauki języka obcego w pierwszych latach, istotne jest, by kierować się potrzebami dziecka. Jeśli dziecko zasugeruje, że nie odpowiada mu taka forma spędzania wolnego czasu to najlepiej odłożyć tę decyzję na później.
Używamy cookies